Turniej w Bolkowie

szczurołap

jaguś słoneczko ty nasze forumowe a nawet forumiaste:
jeżeli masz nie wyrobić z szyciem to chyba nie ma sensu żebyś zarywała pilniejsze roboty tym bardziej że dziewczyny mogą coś załatwić.

Emilko o pani zacna zerknijcie łaskawym swym oczęciem na te płachty czy nie mają dziur alibo przetarć bo w razie czego to mogę wziąć do Bolkowa szycia i na miejscu dziury alibo przetarcia połatać

wodoroście paskudo coś napisał: tam nie ma drzew ale damy radę!?
a od czego są prawdziwi mężczyźni?!
"spłodzic syna wybudować dom i ... Zasadzić drzewo"
to można hurtem od razu cztery... oczywiście drzewa... hi hi hi

Ijonie o wielki i takie tam:
rację masz że do bolkowa 11 dni a raczej dup o przepraszam oczywiście dób tzn chodziło mi o liczbę mnogą od słowa doba a nie ...
było by nam na rękę a właściwie na nogę gdybyś wyjechał po nas pojazdem straszliwym co to bez koni żadnych siłą magiczną i straszliwą poruszanym i grozę niosącym na duktach i drogach do miejsca gdzie machiny wielkie smoki straszne przypominające i nie spotykane zwane pociągami się zatrzymują...

Emilka

Ależ oczywiście, że wiaty WKPL'u nie mają dziur! Szczurołapie, no jakże możesz wątpić w jakość naszych sprzętów. No, no... Guy with axe

Zabierzemy jedną z nich bez problemu (i bez konieczności jakiejkolwiek naprawy Razz

).

szczurołap

ależ łaskawa pani to nie jest powątpiewanie tylko TROSKA (głównie o to żeby mi nie kapało na łepetynę Snakeman

) hi hi hi Rolling eyes

mogę jeszcze zaoferować śledzie do naciągów tylko napisz łaskawie o pani ile

Emilka

4 - o ile nadal umiem liczyć do pięciu ;) .

szczurołap

oki

masz załatwione

o pani łaskawa i wspaniałomyślna Rolling eyes

hi hi

(uwielbiam nieść bezinteresowną pomoc szczególnie jak coś z tego mam) Rolling eyes

łłaaajajaj tylko czy w oleju czy w pomidorach...

Zdziwiony

...

...

pomidorki są mroczne i bee czy się mylę?

Zalamany

no i do wyjaśnienia będę miał dylemat

czy się ze wstydu brać za podłogę prayer

czy nie

pani osądź

Ijon

tak więc wiata z odciągami będzie, ja wezmę cztery 2,5 metrowe drągi i nieco dodatkowych lin, brat Szczury Łapiący "śledzionki" (ale 8, nie 4 - po dwa w różnych kierunkach na drąg) i mamy zadaszenie. pozostają ewentualnie futra i kożuchy do uwalenia się w Loży, a ja takich nie mam.
skład nieco się zmienił - jedzie z nami Klucha (była 2 lata temu w Liwie, sędziowała ze mną ognie i normalnie piła z nami w internacie), nie jedzie Agnieszka z Torunia i niewiadomo co z Martą z Gdańska. ustalić jeszcze trzeba co z odbiorem Kuby z Elbląga, bo jadąc przez Toruń nadłożylibyśmy niecałe 30 km, ale jadąc przez Elbląg dokładamy ok. 120 km, a to już jest problem i drogi i czasu. najlepiej jakby Kuba dojechał do Gdańska lub był na berlince w Czarlinie, ale to ustalimy jeszcze.

oto oficjalny program bolkowski:

Program Dni Kultury Rycerskiej na Zamku w Bolkowie, Bolków 2009

26.06 piątek
17:00 – 24:00 Przyjmowanie i rejestracja uczestników

27.06 sobota
9:00 – otwarcie zamku dla zwiedzających
10:00 – otwarcie wystawy z okazji XV-lecia Bractwa Rycerskiego Zamku Bolków.
11:00 – 13:00 odczyty naukowe poświęcone kulturze średniowiecza. Parter Domu Niewiast
(pracownicy muzeum) Prezentacja/odczyt na temat bractwa bolkowskiego i jego piętnastoletniej działalności .
14:00 - Przemarsz do miasta, przekazanie kluczy, powrót na zamek
14:30 - Uroczyste rozpoczęcie Dni Kultury Rycerskiej, prezentacja przybyłych grup, odczytanie Reguły Rycerskiej. NIE ZAPOMNIEĆ O GLEJTACH ! ! !
15:00 – Pokaz tańca dawnego w wykonaniu zespołu Gimnazjum im. Rycerstwa Polskiego w Bolkowie „Alter-Ego”
- występ zespołu muzyki dawnej „Saltarello” z Borken,
- pokazy walk pieszych w wykonaniu Bractwa Rycerskiego Zamku Boków
- Rycerze Świętego Grala z Ostrawy – pokaz
- pokazy walk pieszych i scenek rodzajowych w wykonaniu bractw i drużyn rycerskich.
16:15 – Występ grupy młodzieżowej „Centrum Uśmiechu Lata z Radiem”
17:15 – Konkurs Lata z Radiem
17:30 – Pokaz kulinarny – Kuchmistrz Lata z Radiem
18:00 – Konkurs Lata z Radiem
18:15 – Krzysztof Tyniec
19:00 – Konkurs Lata z Radiem
19:15 – Umiejętności we władaniu średniowieczną bronią wszelaką zaprezentują dziennikarze i zacni goście zaproszeni.
20:00 – Koncert Jacka Kowalskiego (my w tym czasie mamy biesiadę na dziedzińcu zamkowym)
21:30 – Występ zespołu tańca irlandzkiego „Glendalough”
23:00 – Turniej teatrów ognia.

28.06 niedziela
9:00 - Otwarcie zamku i wystaw dla zwiedzających.
12:00 - Rozpoczęcie drugiego dnia, prezentacja bractw
12:20 - Pokaz w wykonaniu Rycerzy Świętego Grala z Czech i bractw pozostałych
12.30 - Turniej kuszniczy
13:00 - Turniej par rycerskich (walki piesze).
13:30 - Turniej łuczniczy,
- występ zespołu tańca dawnego „Alter Ego”.
14:00 - Turniej kuszniczy o tytuł „Wielkiego Łowczego Zamku Bolków”
14:30 - Gry i zabawy dla publiczności (z nagrodami/pamiątkami)
15:00 - Plenerowy spektakl teatralny "Dzień sądów kata królewskiego na zamku w Bolkowie".
16:00 - Koncert zespołu muzyki dawnej.
17:00 - Zakończenie Dni Kultury Rycerskiej, rozdanie nagród zwycięzcom poszczególnych konkurencji.

Sobota , niedziela- warsztaty rzemieślnicze, warsztaty taneczne („Glendalough”)

jak więc widzicie, w niedzielę po południu będzie nasze przedstawienie o sądach katowskich, więc potrzebuję aktorów maści wszelakiej. konkretne ustalenia poczynimy w Oborze (z łacińska zwaną Bovili Convinium) po przyjeździe, ale napewno DLA KAŻDEGO Z WAS jest przewidziana rola w przedstawieniu które trwa ok 45 minut i w którym nikt z Was nie wypowiada ani jednego słowa. próby spektaklu poczynimy w piątek pod wieczór i w sobotnim czasie sjesty popołudniowej.

do Bolkowa TYLKO 9 dni.

Ijon

p.s.
bracie Szczury Łapiący, czemu w profilu moim jest pusto wyjaśnię Ci na miejscu.

ister

Co do futer - mamy 3 owieczki i na pewno je przywieziemy. Emila również ma jakiegoś baranka. Na noc będziemy zabierać je do namiotów, ale w ciągu dnia mogą się wietrzyć w Loży.
Ijonie, czy w tym roku jest przewidziany konkurs strojów? Zapewne Nathan i Morkulf chcieliby powtórzyć zeszłoroczny sukces Smile

No i może uda nam się wreszcie wystąpić w łuczniczym (Emi nie waż mi się rezygnować, bo zatłukę, uduszę Twoją własną cięciwą)

Jagoda

Krosno dysponuje owcą - sztuk jedna i kocami wełnianymi - sztuk dwie.

Emilka

Ijonie, Kuba z Elbląga przyjedzie do nas do Gdyni, więc bez żadnego dokładania do drogi jest trasa.

Ister...eemmm...muszę? Miejsca w samochodzie nie mamy, a Ty chcesz by łuk jeszcze brała...

Szczurołapie- cuś się wymyśli Snakeman

.

Edit: a tak, ja mam barana, pięknego barana! Więc jak najbardziej może zostać wykorzystany za dnia.

szczurołap

Emilio o pani zacna i hojna w słowach i łasce swojej i takie tam... tego barana to ja bym poprosił do namiotu na noc proszę choć na jedną...
za dnia to nie zabawa a poza tym to się wstydzę...

do Bolkowa które to miasto znane z turniejów rycerskich jest jeszcze trzy służby...

wielki ijonie i takie tam po co ci na boga krzyżowe odciągi? ile ta płachta ma? zresztą zobaczymy w bolkowie wezmę 10 i bydzie... mam tragarza nazywa się tołdi. Brzydkie to i paskudne tak więc jeżeli nie tego baranka to może chociaż tą owieczkę?...

ister

Emi - musisz Very Happy

My łuki weźmiemy, więc jeden więcej różnicy nie zrobi Razz

I nie waż mi się o nim "zapominać".

Emilka

Eh. O losie mój ciężki... Razz

szczurołap

słoneczka moje wy kochane do "Bolkowa" zostało co następuje
172 godziny
10320 minuty
619200 sekundy

no już może troszkę mniej Rolling eyes

ister

Za tydzień o tej porze będziemy się zaje....fajnie bawić.
O!

szczurołap

hi hi do bolkowa zostało co następuje:
dwie służby a jak by ktoś nie umiał liczyć służbami(taki nowy wymiar czasu) to
124 godziny
7440 minuty
446400 sekundy
oczywiście że w bolkowie będziemy się zaje ten tego bawić tzn:

ogólnie myślę że będzie oki

Morkulf

z Krosna poleci z tego co wiem 5 osob czyli pelny smok.

moze tak wyjsc ze i ja bede usilnie poszukiwal kawalka slomy pod doopine w czyims grajdolku

jakby co ...przygarnie ktos kropka ...? Anxious

Mateusz

Morfi, nasz namiot jak wiesz całkiem spory, także zmieścisz się z dobytkiem i nawet nie trzeba będzie się do snu warstwowo układać.

Ijon

hmmm... Ister, konkurs strojów Ci się marzy??? i Nathanowi?..... i Morkulfowi?...... a niech tam Wam będzie, dziś go omówię i w niedzielę "Rewie Mody Paraśredniowiecznej" czynimy. przygotować "odpowiednie" ubiory (jak pisałem prędzej - farby i tusze do makijażu wezmę).
do Bolkowa jest prawie 650 km, więc wyjazd planuję ok 21 by być na 6-8 rano. z Gdyni zabieram Kluchę i co dalej? kto ze mną, a kto Toyką? trza nam marszrutę ustalić i miejsca abordażu, a czas leci.
Emi nie zapomnij wiaty, Nathanie nie zapomnij szszy nocnej, Morkulfie nie zapomnij.... ty wiesz co, bo nie możn napisać tego (Gucia Ci przypomni jakby co), ja już mam przygotowane.... mmmm.... mniammniam.... ale to jest dobre.... kto zgadnie co to? podpowiem: zamknąłem Gucię w butelce.....
kombinuję ze stołem, ale mi nic nie wychodzi - mam brak odpowiedniej konstrukcji, no i wbijanie pali w tą ciulową ziemię chyba nie wyjdzie, więc najprawdopodobniej coś na miejscu zwędzimy Kasztelańciowi, a on ma tego tam wiele.....
nie zapomnieć: w Bolkowie nie ma Specjala!!!
akcesoria do faszerowania owoców mam, arbuzowe słomki wielokolorowe mam, lampiony mam, pochodni.... nie mam, więc coś poszukajcie u siebie.
muzy do przedstawienia nie mam (nie mogę znaleźć tej starej), więc wyjdzie na to że na nowo ją trzeba będzie sklecić. może i dobrze, bo przedstawienie będzie miało max 30 mniut i na tyle się nastawić. podział ról na miejscu lub już po drodze.
Zakon Fontanników Nagobosych gotowy? bo do Bolkowa jeszcze 4 dni

Ijon

p.s.
wieści sprzed 5 minut: Rewia Mody Paraśredniowiecznej będzie w niedzielę gdzieś zmieszczona między innymi działaniami. pasi?

wodorost

Chcieliśmy Ci Kubę podrzucić do samochodu, bo ponieważ u nas my, Emila i Kuba. I graty. Co do marszruty: to może jednak zajrzysz do nas, co?

Konkurs pasi.

Jagoda

Ijonie, czuję się zaszczycona

Projekcje w temacie "Gucia w butelce" nie dadzą mi spać do piątku

...To ja wracam do szycia Rolling eyes

Ijon

czyli jednym autem jedzie Klucha, Kuba i ja, a kto w Toyce? o której i skąd odebrać wiatę i ewentualne bagaże?
kutfa, idę spać, już nie funkcjonuje.......

IJON

Emilka

wodorost

Omyliłsja, fakt.
Co do reszty: zakład?

Emilka

Nie zakład. Nie, no nie. Z resztą, jakie jest zdanie KIEROWCY(Kierowczyni, Kierownicy? Rolling eyes

)?

szczurołap

na jachtach jest łatwiej.
sternik, sterniczka, sterówa, sternica, ...hmm... to.. znaaaczy teego nooo... hmmm... to ja już sobie pójdę hi hi hi

szczurołap

łapka za łapką... powolutku... wystawiłem pyszczek z norki.. obserwacja i ostrożność. uff nie ma Emilki z miotłą można wyjść! hi hi hi

no to co by nie było jak już pisałem :
do bolkowa została jedna służba czyli
3*24+16 =
88 godzin
5280 minut
316800 sekund
stan na polskę czasu środkowo europejskiego
na godzinę 7.00 dnia 23.VI.2009

ojejejej coś słyszę ktoś idzie może EMILKA z miotłą...
no to ja uciekam cześć tup tup tup tup... słychać było oddalające się kroczki Rolling eyes

Ijon

jako iż nie mogę znaleźć muzy i rozpiski "Sądów kata na zamku " i nie wyrobię się ze stworzenierm nowej, wystawiamy preśmiewczą pantomimę "Powrót wojów z wyprawy". kto brał w niej udział ze trzy-cztery lata temu w Bytowie, ten wie o co biega. oto zapotrzebowanie na aktorów-odtwórców:
starszy - ale naprawdę starszy wiekiem
karczmarz
kuglarz - żonglerka, kij, skakanka, plucie ogniem lub coś innego kuglarskiego
wróżka
medyk
ludkowie w karczmie - co najmniej 6
wojowie - 3-4 pary wszelakiej formacji
tancerki - 4 do 8
ciury - dwóch 2 lub 4 walczących kijami
a trefnisiem będę ja aby sterować od wewnątrz wszystkim, a "ściągi" będą na stołach karczemnych rozłożone.
nastawiać się więc duchowo i fizycznie do tych ról, bo ma być jajcarsko. no to na razie tyle, a do Bolkowa aż 3 całe dni

Ijon

Emilka

A dobrze wyczułeś Szczurołapie, że czarownica bez miotły nie chodzi Snakeman

.

"Ściągi" Ijonie? To znaczy, że będzie jednak trzeba jakieś określone odgłosy wydawać?

wodorost

Pewnie głośno bekać ;)
Ściągi po to, żebyśmy wiedzieli w jakiej tonacji Smile

szczurołap

to się nuty nazywa a z czystej ciekawości w pięcio linii czy po naszemu w cztero linii?

chlast no i nie zauważyłem czarownicy z miotłą i mnie... auć, auć znowu mi przylała...
ogon pod siebie i choda do norki... hi hi hi Rolling eyes

Ijon

ściągi na stołach są po to aby wiedzieć co kto ma robić i co się dzieje na "scenie" w danym czasie. no i oczywiście dla mnie-sklerotyka. "Powrót wojów z wyprawy" jest PANTOMIMĄ, tam obraz tworzymy my i muzyka (którą już mam od dawna), więc nawet nie trzeba będzie bekać, chyba że po spektaklu gdy się piwa obżłopiemy. tam mamy się bawić na całego! im weselej na scenie będzie i więcej "jajcarsko" tym lerpiej. sami zresztą zobaczycie gdy scenariusz przeczytacie....

no i na czas Bolkowa WSZYSTKIE NORKI SĄ ZAMKNIĘTE!!!
Bracie Szczury Łapiący, nie bój się Emi - to dobra kobieta, choć może takiego wrażenia nie sprawia, ale ona krzywdy Ci nie zrobi. dla nas Bolków jest dłuższy niż dla innych i jesteśmy na specjalnych warunkach (możecie już zacząć mi stawiać mi za to), więc Bracie możesz poznać Emi lepiej niż kiedykolwiek. zaprawdę powiadam Ci, jej miotła nie wszystkich sięga, a gdy już - to tej miotły smeranie przyjemnością dla niektórych wielką jest .......

buuuuuu, do Bolkowa nieco więcej niż 2,5 dnia, a Gucia w butelce czeka......
hmmm, no i mam mały dylemat: wziąc dodatkowo mocny likier malinowy, czy nie brać go do Bolkowa????......

Ijon

p.s.
bracie Morfi - nie zapomnij wkładu do sziszki!!! Ty wiesz jakiego.... NIE ZAPOMNIJ!!!!

szczurołap

o bracie ijonie co burze i strachy przeganiasz... (w wawie leje i burza z pierdolunami i nawet się błyska)

wystawię mordkę z norki pewniej i nawet czarodziejska miotła mi nie straszna najwyżej mi wąsy potarga... hi hi hi

ja ci postawię... młodzież zakryć oczcy...
potargane wąsy nastroszę... (oczywiście na: "co to" i "oki"!!!)
marnowaniu likieru malinowemu "mówimy stanowcze NIE" weź malinki na słodko...

ja wezmę 0,5 specjału dla twardych górali... do ogólnego udziału

wkład ja też przywiozę wkład... do...
pozdrowienia dla CBŚ I całej braci rycerskiej
jej jak mi się chce B O L K O W A "mać jewo radnoja"... dziś prawdziwych cyganów już... o jej o jej...
cyganeria zrywa serce i pędzi gdzieś na południowy zachód a ja tu i nie ma mocnych ckni się oj ckni...
pozdrowienia i hej...

Emilka

Tak skomplementowana...nie wiem czy podołam... Ya winkles

Bolków za godzin parę...a ja jeszcze nie mam masztu do namiotu...Oj?

szczurołap

emilko nie płacz... weźmiem toporecek i cósik sie wydziabie...
"i płacze te te łzy po plecach jej ciekną takiego zeza mo bidula"
no już uszy do góry... Rolling eyes

bądź mężczyzną alibo dzielną białogłowa

Emilka

Nie no za tego zeza to ja chyba lutnę Guy with axe

, aż tak się on w oczy nie rzuca no... Razz

.
Dam se radę!

szczurołap

Bracie Szczury Łapiący, nie bój się Emi - to dobra kobieta, choć może takiego wrażenia nie sprawia, ale ona krzywdy Ci nie zrobi. dla nas Bolków jest dłuższy niż dla innych i jesteśmy na specjalnych warunkach (możecie już zacząć mi stawiać mi za to), więc Bracie możesz poznać Emi lepiej niż kiedykolwiek. zaprawdę powiadam Ci, jej miotła nie wszystkich sięga, a gdy już - to tej miotły smeranie przyjemnością dla niektórych wielką jest .......

hmmm... cósik mi zaleciało zapędami rajfurzymi ale cóż może być hi hi hi hi...

Emi mamy za zadanie w bolkowie się poznać jako nam napisał o wielki Ijon Rolling eyes

ister

Śpieszę zawiadomić iż w domu naszym pojawiło się 48 puszek złocistego płynu marki Specjal (połowa z tego należy do Morkulfa i Guci). Przygotowania do wyjazdy w toku Smile

P.S. Postaramy się dowieźć w całości.

Emilka

Takoż gary jak i WIATA znajdują się już u Nathana i Ister.

Szczurołapie- groźba czy obietnica? Snakeman

Jagoda

Ister... kochana... moje nerki już są Wam wdzięczne... zafunduję im płukanie jak się patrzy!
A ja zrobiłam dziś degustację wina z mleczy i powiem tylko - AAAAACHHHHH...! No dobrze, dodam jeszcze - ohohoho!
Ruszamy jutro wieczorem, żeby być w piątek rano. Do zobaczenia!!

szczurołap

a jak byś chciała słoneczko hi hi hi hi
tylko nie wiem czy ten fi... i mend... tzn jaśnie pan rycerz mareusz u którego podobno służę mać jego w d... kopana mi pozwoli i mnie zwolni ze służby flun jeden Rolling eyes

szczurołap

ojojoj no i była by wtopa jak się patrzy no nie...
a wszystko przez tą... jakto... no.... a sklerozę... hi hi hi

no więc do bolkowa zostało...
Rolling eyes

coraz mniej czasu Rolling eyes

i dobrze hej...

Ijon

no i się narobiło....... DO BOLKOWA WYJAZD ZA 2,5 GODZINY!!!!!
joł-joł, ziomale, za paręnaście godzin mordki kochane niektórych zobaczę, joł-joł. wszystko co trzeba mam ze sobą, czego nie trzeba też wziąłem, no a na zakończenie przygotowań jak zwykle w trąbę zostałem zrobiony (nie po raz pierwszy i ostatni) bo Klucha nie jedzie. wyszło na to że ekipa nasza z Pomorza to 5 osób, ale za to damy im tam czadu i popalić. stanią w Oborze 4 namioty i będzie miejsca więcej na "kącik socjalny" czyli stanowiska do trzodzenia (jak na prawdziwą oborę przystało). oj, już się boję i cieszę zarazem.

no to do zobaczenia
Ijon

szczurołap

tup tup tup tup... no i wszedłem na forum i ?...
pusto? no co jest? hop hop... op op op p p ...
no tak jak w magazynie żywnościowym w woju tylko puste półki i szczurki.
a nie wypatrzyłem jakieś puszki eee.. puste po specjalu? no no...
nawet gucię w butelce zabrali no! i zapalić nie ma czego... Ijon widać na wszelki wypadek pozabierał wszystko co mógł żeby niczego nie zapomnieć... ech ciężkie jest życie szczurka cóż no to wracam na służbę...
tup tup tup tup...

Emilka

Ja dopiero dobiegłam na forum...

No i tak jak sobie Morfi życzył Snakeman

: ale okropnie mi było! Ojoj! A jacy ludzie niefajni! Ojojoj! I w ogóle jaki zamek brzydki! A jakie nalewki i wina niedobre były! No nigdy więcej takiego marnotrawienia czasu! Snakeman

Hehe, oczywiście żartuję Razz

.
W tak świetnym towarzystwie to nawet można w błocie pływać Rolling eyes

. Strasznie mi było miło was wszystkich poznać i spędzić te parę dni, na dodatek na tak pięknym zamku.
Wieczorki towarzyskie były na prawdę zacne Partyman

i może dobrego wrażenia nie udało mi się zrobić (ręczę, że nie zawsze jestem emo Ya winkles

) i podpadłam Guci karygodnym przejęzyczeniem- wybacz i odpuść mi winy (chyba jakoś trzeba będzie ten ból przepić na Grunwie), ale ja bawiłam się dobrze Rolling eyes

.

Rozpisałam się jak głupia, ale już kończę- Ijonie dziękuję za transport moich gratów i za możliwość pobawienia się pejczem Guy with axe

.
O i za pomoc w rozstawianiu mojego nieudolnego bunkra dziękuję wszystkim pomocnikom Razz

.

A i zapomniałabym- Morkulfie, zafarbowałeś mi giezło na czerwono Razz

.

szczurołap

Bracia moi i Siostry moje forumowe w związku z zaistniałą sytuacją a konkretnie chodzi mi o moje zezwierzęcenie na turnieju w Bolkowie (acz zwierze tylko jak chore jest ma takowe odruchy i zachowanie takie jest mu tedy wybaczone a ja jeno na głowę mogę być chory ale w owym wypadku należało by mnie do Polskiego Związku Łowieckiego na odstrzał wydać) tedy za zachowanie swoje gorąco przeprosić was chciałbym a o wybaczenie pokornie prosić i poprawę obiecać.
Zachowaniem swoim Honor braci Chlorowickiej jak i również Braci Pomorskiej które to przyjęły mnie z otwartym sercem skalałem.
Jedyne co mam na swoje usprawiedliwienie to to że nie było moim zamiarem doprowadzić się do aż takiego zbydlęcenia a i zachowanie moje jako przykład złej trzody dawać możecie.
Słowa te pisuję do Was coby wszyscy mogli zobaczyć jakie z siebie bydle i świnię uczyniłem, a jeżeli uznacie iż to nie wystarczy i należy mnie "wytargać za piże i wont za dźwirze" to wytarganym mi odejść z pochyloną głową przyjdzie.
Drogi Ijonie jako żeś Administrator i Wódz nasz a i ty Bracie Morkulfie jako żeś mnie przygarnął w szeregi Wasze oceńcie zatem obaj pospołu czy zostać mi będzie dane z Wami dalej.
W pokornym pokłonie szczurołap

zachowanie moje najlepiej zobrazować może utwór pana Jacka Kaczmarskiego pt. „Bankiet”