Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ijon
Laird
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tyś? jaaaa? eeee, z takiej małej wiochy Gdynia
|
Wysłany: 15:01, 12 04 2008 Temat postu: o namiotach niehistorycznych |
|
|
witajcie Ludkowie Mili
aby nie było bałaganu przeniosłem tutaj niektóre posty nie związane z tematem pieśni "In Taberna"
poradzcie jak sie uporac z "ukryciem" iglo-namiotow lub jak je niewidzialnymi uczynic w naszym Obozie Artystow i Kuglarzy, do ktorego dokoptowany jest w tym roku Oboz Ognia, a jak widac bylo w latach przeszlych - uczestnicy tej formacji za nic sobie maja 100% wystroj sredniowieczny miejsc do spania.
z jednej strony nie ma mowy o zakupie przez nich namiotow sredniowiecznych, z drugiej strony nie ma mowy o tym aby ich nie bylo w naszym Obozie (decyzja Organizatora), a z trzeciej strony NIE CHCE PSUC IGLOIDAMI WIZERUNKU NASZEGO OBOZU.
macie jakies pomysly, rady lub sugestie w tej materii?
pozdrawiam
Ijon
P.S.
sorki, pisze z innego kompa i nie mam polskich liter.
Ostatnio zmieniony przez Ijon dnia 15:45, 12 04 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mithrandin
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ChZG / Mars
|
Wysłany: 01:31, 27 01 2008 PRZENIESIONY 15:31, 12 04 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety muszę powiedzieć, że iglosów nijak nie da sie ukryć do końca. Na ostatnim Grunwie widziałem człowieka, który swoje iglo nakrył wielkim kawałkiem lnu z naciągami. Kiedy jednak spojrzałem wprost na to cudo od razu było widać co kryje się pod materiałem, gdyż prześwit tego był 100% - jedynie w nocy trzeba było się przypatrzeć by dostrzec o co chodzi. Maskowanie typu krzaczki, stogi siana lub podobne cuda też nie zdają swojego zadania i tylko wygląda to jeszcze gorzej.
Jedynie co mogę zaproponować, to kupno surówki bawełnianej (np. w Gdańsku Głównym w Bławatku za 8zł za metr - przekrój 1,5m) 4 metry (czyli koszt 32 zł), zszycie tego maszyną na kształt wojskowego trójkąta (czas około godziny), dorobienie i doszycie 4 (lub 6 szlówek - 4 (lub 4 + 2 na środek) na rogach materiału, wystruganie 6 (lub 8 ) śledzi, znalezienie 2 (lub 3 z masztem poprzecznym) kijków na maszty i jeżeli ktoś ma dodatkowe 0,5 godz. to doszycie sobie ściany i drzwi, czyli z jednej strony jeden cały trójkąt równoramienny a z drugiej 2 trójkąty prostokątne i ma się "prawie historyczny" namiot gotowy, który nie będzie rażąco psuł wizerunku
No chyba, że ktoś ma eliksir niewidzialności, ale w takim namiocie to raczej intymności nikt nie uraczy
Ostatnio zmieniony przez mithrandin dnia 01:32, 27 01 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kudłaty
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starogardzkie Bractwo Rycerskie
|
Wysłany: 22:51, 27 01 2008 PRZENIESIONY 15:34, 12 04 2008 Temat postu: |
|
|
Maciej ma racje. Bez wkładu finansowego nijak da się temu zaradzić. Zawsze "chwytając się brzytwy" można umieścić ich w głębi obozu, i wszystkim co tylko się da pozasłaniać ich, albo chociaż zrobić z nich podobóz cywilny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aimil
Wszechspraw Patronka
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańska Szkoła Fechtunku Bractwa św. Jerzego
|
Wysłany: 01:11, 28 01 2008 PRZENIESIONY 15:36, 12 04 2008 Temat postu: |
|
|
No tak ale ukrycie ich "w głębi obozu, i wszystkim co tylko się da pozasłaniać "...oznacza iglopolis paskudzące nam dokładnie środek obozu i psujące cały wygląd- a to przecież ma być przede wszystkim radocha dla nas- mieszkanie w realiach średniowiecza przez parę dni ...już to widzę...piękny ranek, wychodzimy z namiotu iiii....wpadamy na iglo, potykając się o nie przy okazji wpadamy na następne...i nijak się z tego koszmaru obudzić, bo to nie sen a rzeczywistość...
Koszmarna owa wizja przypomniała mi pewien sobotni poranek w Głównym obozie…to było chyba w 2005 r(Ijonie popraw mnie, jeśli ja antytalencie matematyczne pokręciłam daty)…
Najpierw tyyyyle się trąbiło, że nie może być żadnych cywilnych namiotów- zwłaszcza w obozie Wielkiego Mistrza, a później przymknęli na to oko…w poranek przed bitwą wychodzę z namiotu i gdyby nie drzewo, co jako strażnik rosło sobie u wejścia (bośmy tak celowo namiot ustawili), to stratowałabym niebieskie iglo- co mi je postawili skoro świt chyba tuż przy wejściu, a za nim następne i kolejne powtykane w niewielką przestrzeń między historycznymi namiotami…a tak się toto rano cichutko rozstawiło, że nie zauważyłam…
To już chyba faktycznie jakiś kawałek na podobóz wydzielić i niech tam sobie są- byle wychodząc z namiotu i chcąc podejść choćby do ogniska nie trzeba było się o nich potykać…
Tylko jak toto ukryć coby nie widać tego było???...Ech…
To naprawdę jest nie lada zagadka…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ijon
Laird
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tyś? jaaaa? eeee, z takiej małej wiochy Gdynia
|
Wysłany: 09:18, 28 01 2008 PRZENIESIONY 15:43, 12 04 2008 Temat postu: o iglo-problemach dalej |
|
|
witajcie Ludkowie Mili.
Aimil, to było 2006 rok, a namioty rozbili "znajomi" Chełmna i Poznania. wprawdzie nawet jeden namiot próbowali obłożyć słomą, ale wyglądało to marnie I TO PRZY GŁÓWNYM CIAGU KOMUNIKACYJNYM POMIEDZY OBOZAMI.
Macieju, można tak zrobić i wychodzi mniej wiecej na to, że jeden taki namiot będzie kosztować nawet mniej niż 50 zł (nie licząc uszycia, choć nie jestem ani trochę przekonany czy sami sobie dadzą radę go uszyć), ale czy oni będą chcieli wydać te pieniądze na jeden raz do roku potrzebny im namiot? wątpię......
Cedric też ma rację, iglopolis jest zupełnie gdzie indziej i od tego roku nie ma prawa być ŻADNEGO namiotu turystycznego w Obozowisku Grunwald.
co mam więc zrobić, jak wybrnąć z sytuacji?
można porównać, że jestem z położeniu żaby, która po komendzie: piękni na lewo, inteligentni na prawo, została po środu bo się przecież nie rozdwoi.
do tego, rozmawiając na ten temat z Grace (ona "zarządza" tą działką z kuglarstwem i ogniami), nie możemy dojść do jedności poglądowej na ten temat, a Organizator jakiś czas temu zadecydował o połączeniu Obozów w jeden i tak ma być.
ehhhhh.......
pozdrawiam
Ijon
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cedric
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 07:07, 28 01 2008 PRZENIESIONY 15:44, 12 04 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zebym wsadzal kij w mrowisko ale na Grunwaldzie od zeszlego roku jest calkowity zakaz stawiania nie historycznych namiotow i ukrywanie wcale nie jest rozwiazaniem tylko omijaniem regulaminu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mama ola
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: 07:31, 15 04 2008 Temat postu: |
|
|
poza tym skoro maja płacone to łąski nie robią. My też na co dzień nie śpimy i nie chodzimy w Rycerach a obowiązują nas regulaminy i wymagania. przekonaj ich ,że watro, bo wyjazdów pewnie maja więcej a to zawsze robi klimat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morkulf
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dziczy/Gończa/Z. Chlorowitów Płeć: Brat nasz
|
Wysłany: 08:47, 28 05 2008 Temat postu: |
|
|
tak sobie czarcie ziele palac wydumalem ze mozna kupic historyczny spory namiot, i w nim rozbic iglaka.
szlag. na paczce ktos wydrukowal "palenie powaznie szkodzi Tobie ....." .... cos w tym jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubala
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:22, 09 06 2008 Temat postu: |
|
|
mozna wypalić jakieś napisy, np:
"To wcale nie jest iglo"
ewentualnie dla desperatów
"darmowe piwo -->" (strzałka w przeciwnym kierunku niz iglo)
|
|
Powrót do góry |
|
|
tkacz
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość - GSF
|
Wysłany: 00:58, 10 06 2008 Temat postu: |
|
|
SPALIĆ!!! będzie najbardziej historycznie; ewentualnie ci w iglo mogą odtwarzać eskimoskich najemników zimportowanych przez wielkiego mistrza zakonu w celu przeprowadzania manewrów tępienia pogaństwa i zyskania kolejnego cennego plusa u papieża.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rosamar
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: The Wayfarers // Eklektyczni Koczownicy
|
Wysłany: 16:03, 10 06 2008 Temat postu: |
|
|
Morkulf odpowiedz mi proszę na retoryczne pytanie po co wbijać iglaka do historyka skoro się człowiek już i tak wykosztował na tego drugiego??
Ja wolałabym żeby iglaków po prostu nie było.
Było nie było jest Grunwald imprezą historyczną i uczestnicy powinni się liczyć z takimi a nie innymi wymaganiami.
Aż zęby bolą na myśl że w obozie bedzie iglopolis.
Nie mówiąc już o tym że da to niezłą wodę na młyn wszelkim malkontentom i jako obóz nie będziemy poważnie traktowani wśród innych chorągwi.
Możemy sobie żartować ale problem pozostaje nadal nierozwiązany.
Ijon czy naprawdę obozu MUSZĄ być połączone? Biorąc ogniomistrzów do siebie bierzesz też za nich odpowiedzialność i w razie wu to ty dostaniesz po łbie. Jak wiemy z doświadczeń z zeszłęgo roku to nie za bardzo można zaufać że sami z przyzwoitości zaopatrzą się w historyki.
Gdzieś na freha było ogłoszenie o możliwości wynajmu namiotów na Grunwald - może warto w tę stronę się rozejrzeć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
wodorost
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WKPL / MHCT / Mediewal Offroad Team Płeć: Brat nasz
|
Wysłany: 13:45, 12 06 2008 Temat postu: |
|
|
Niech kopią ziemianki
BTW.: Ijon, wesoła, chyba nawet 10-os. ekipa od nas przyjeżdża w piątek 4 lipca, przez łikend też jeszcze dojadą ludzie - więc obiecaną pomoc masz zapewnioną.
Nawet przy kopaniu ziemianek ;)
Ostatnio zmieniony przez wodorost dnia 13:47, 12 06 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ijon
Laird
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tyś? jaaaa? eeee, z takiej małej wiochy Gdynia
|
Wysłany: 21:27, 17 06 2008 Temat postu: o pomocy obozowej |
|
|
witajcie z pomocą śpieszący Ludkowie Mili
wielce godne to i sprawiedliwe, iż ludzie nie zamieszkujący w naszym Obozie, pomoc wszelaką nam deklarują, a na "stacjonarnych" mieszkańców liczyć wiele nie mogę....
nie chodzi mi tu o fizyczne możliwości i podejście obozowych autochtonów do prac tworzących Obóz, ale o fakt zbyt małej ilości w nim osób mieszkających. dlatego też każdą pomoc w pracach inżynieryjnych przyjmę z radością.
Chwała Wam!
pozdrawiam
Ijon
p.s.
Nathanie, a co to: "BTW"???
Morfi, Bracie, oj tak tak, szkodzi, szkodzi....... Ty nie możesz mieć zdrowotnych reperkusji puszaczania z dymem tych podłej jakości "ziół" bo plany mam z toba związane do przyszłosciowego poczynienia!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
wodorost
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WKPL / MHCT / Mediewal Offroad Team Płeć: Brat nasz
|
Wysłany: 08:21, 18 06 2008 Temat postu: Re: o pomocy obozowej |
|
|
Ijon napisał: |
Nathanie, a co to: "BTW"???
|
"By the way"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morkulf
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dziczy/Gończa/Z. Chlorowitów Płeć: Brat nasz
|
Wysłany: 08:52, 23 06 2008 Temat postu: |
|
|
rosamar .. dyc odpowiedzialem na pytanie szanownego Ijona " jak ukryc iglo" ; )
Ijonku ... plany powiadasz ... hmmm ..... damy rade : )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ijon
Laird
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tyś? jaaaa? eeee, z takiej małej wiochy Gdynia
|
Wysłany: 08:34, 24 06 2008 Temat postu: o iglakach ostatnie przed Grunwaldem pisanie |
|
|
witajcie Ludkowie Mili
sprawa tych iglaków chyba juz umarła śmiercią naturalną, ponieważ ludzi "cywilno-ogniowych" mało będzie (jeśli nie bardzo mało) - w tym terminie są ich jakieś ważne duże imprezy cyrkowo-kuglarskie i oni sie tam wybierają. dokładnie nie wiem ilu będzie tych "ogniowych" u nas w Obozie bo to działka Grace która się tym zajmuje, ale spoko, imprezy ogniowe na pewno odbędą się podczas Dni Grunwaldu, bo chyba z 90% ludzi z ogniem związanych, jest już rozlokowanych w innych Obozach im przynależnych.
Dominiu Miła, temat osłonięcia iglaków był już tu opisywany prędzej i chociaż 50 złoty to koszt najtańszego
(pseudo)namiotu (niby)historycznego, to mimo to oni chcą dalej "obudować" sobie swoje iglaki jakiąś osłoną. i aby było ciekawiej - ja już nic nie mogę na to poradzić, bo to (chyba, być może, prawdopodobnie, możliwe że, hmmm - tu właściwe sobie wybrać) jest za odgórnym cichym przyzwoleniem ......., no, wiadomo kogo. tyle że samych widocznych iglaków nie będzie u nas w Obozie by swym szpetnym wyglądem nasz image zniszczyć. o to bądź spokojna.
tak więc do zobaczenia za dni 12 i niechaj piwo dobrze zmrożone na przyjazd będzie.
pozdrawiam
Ijon
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milten
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 15:42, 24 06 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie w tym terminie są 2 duże imprezy na które wiele osób się wybiera jednak rot temu jedna z nich też wypadał w czasie Grunwaldu a mimo to było dużo osób.
Podobnie w tym roku podejrzewam że nie będzie w stosunku do roku poprzedniego tak znacznie mniej osób.
Już nie mówiąc o tym że wtedy były 2 osoby które miały bardzo dużo miejsca wiec nie wiem jak się wszyscy teraz w jednym zmieszczą i to tym mniejszym no chyba że są jakieś plany jego powiększenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|